Co świętujemy 25 grudnia i co wiadomo o Bożym Narodzeniu?

Dziś Wigilia, początek świąt Bożego Narodzenia, ale... czy wiesz co takiego świętujemy i dlaczego akurat tego dnia? Jeśli myślisz, że odpowiedź jest oczywista- świętuje się narodziny Jezusa, bo urodził się właśnie 25 grudnia- niestety muszę Cię rozczarować. Cała masa ludzi obchodzi te święta, ci wierzący i ci niewierzący, i jednocześnie duża część ludzi nie wie co się tak naprawdę świętuje. 

Święta można potraktować po prostu jako miły czas spędzany w rodzinnym gronie, obdarowując się prezentami i jedząc nieprzerwanie przez te kilka dni. Czyli bez żadnego zastanowienia się przyjąć stare wzorce bo to tradycja, tak zawsze było i już. 
Ci bardziej dociekliwi zastanowią się co było wcześniej, dlaczego to jest w ten dzień, czemu jest taka tradycja. I chociaż można nie uzyskać jednoznacznej odpowiedzi, to dzięki tej dociekliwości będziemy bliżej prawdy. Przybliżmy więc historię tych swiąt.




Kiedy urodził się Jezus?

Na początek oznajmiam, że nie identyfikuję się z żadną religią- duchowość a religia to zupełnie coś innego. I niezależnie od tego czy jesteś wierzący czy nie- Jezus jest postacią historyczną. Był on żydowskim prorokiem, który żył w Izraelu i nauczał ludzi. Zyskał on taki rozgłos, że papież Jan I postanowił zacząć liczyć czas od jego narodzin i ten sposób trwa do dziś. Wcześniej odmierzano czas od założenia Rzymu, a zmiana na jego liczenie od daty urodzin Jezusa nastąpiła prawie 500 lat po jego śmierci. Wtedy też dokonano pierwszych obliczeń kiedy Jezus przyszedł na świat. Jak można się spodziewać nie były one dokładne- pomylono się o kilka lat. 

Zatem z tego co podają różne współczesne źródła Jezus urodził się miedzy 8 a 4 rokiem p.n.e. Ustalono to na podstawie powiązań z wydarzeniami historycznymi takimi jak panowanie króla Heroda Wielkiego i spis ludności. Natomiast jeśli chodzi o dokładną datę, czyli dzień i miesiąc, nie ma co do tego pewności, ale na pewno nie było to zimą. Najprawdopodobniej Jezus urodził się wiosną- w kwietniu bądź maju. Świadczy o tym np. fakt obecności pasterzy wypasających owce, o których była wzmianka w ewangelii. 

Ciekawym zjawiskiem które miało wtedy miejsce jest tak zwana Gwiazda Betlejemska. Naukowcy i historycy nie dają jednoznacznej odpowiedzi co do tożsamości tego obiektu, ale jest kilka prawdopodobnych teorii. Mogła to być kometa, wybuch supernowej, ale równie prawdopodobna jest koniunkcja Jowisza i Saturna z 7 r.p.ne. Pewnym jest, że w tamtym okresie miały miejsca różne niecodzienne zjawiska na niebie. Kilka dni temu mieliśmy możliwość obserwacji jednego z tych rzadkich zjawisk- była to właśnie koniunkcja Jowisza i Saturna jak ponad 2000 lat temu, dlatego potocznie nazwano to zjawisko Gwiazdą Betlejemską.


Skoro Jezus nie urodził się w grudniu to....



Dlaczego Boże Narodzenie obchodzone jest 25 grudnia?

Jeśli są problemy z ustaleniem dokładnej daty narodzin Chrystusa, to trzeba wtedy przyjąć jakiś dzień. Przyjęto więc dzień 25 grudnia, który nie jest nawet zbliżony do rzeczywistego czasu tego wydarzenia. A to dlatego, że symbolizuje inne wydarzenie. 

Ta data ma duże znaczenie ze względu na wcześniejsze przesilenie zimowe, które ma miejsce 21/22 grudnia. Przez trzy dni długość dnia praktycznie nie zmienia się- są to minimalne różnice- a w starożytności zauważono, że dnia zaczyna przybywać od 24/25 grudnia. Symbolicznie oznacza to zwycięstwo światłości nad mrokiem, odrodzenie słońca, nowy początek roku słonecznego. 

Okazuje się, że pierwsi wyznawcy Jezusa dokonali kilku zapożyczeń z wierzeń pogańskich, między innymi z kultu Mitry- boga słońca. Jego narodziny, podobnie jak święto narodzin nowego słońca w cesarstwie Rzymskim, obchodzono właśnie 25 grudnia. W tym okresie świętowali również dawni Słowianie początek nowego roku słonecznego, liturgicznego i wegetacyjnego podczas Szczodrych Godów

Późniejsi chrześcijanie, aby osłabić pogańskie zwyczaje, przyjęli dzień narodzin Mitry jako dzień narodzin Chrystusa, a zwyczaje Szczodrych Godów zaczęto interpretować na nowy sposób. Wprowadzenie tej zmiany zostało chętnie zaakceptowane. Tak zastąpiono dawny kult solarny Bożym Narodzeniem i za sprawą Jezusa zaczęto zapominać o Mitrze, Ajonie, Ozyrysie i słowiańskich bóstwach- Swarogu i Swarożycy. Pierwsza wzmianka o świętowaniu Bożego Narodzenia pojawiła się w roku 354.


Tradycje i zwyczaje

Zwyczaje towarzyszące współczesnemu Bożemu Narodzeniu pozostały głównie po słowiańskich Szczodrych Godach. Były to obchody bardzo huczne, wesołe, napawały optymizmem na kolejny rok. Gody były okresem nawet kilkunastu dni w których zaprzestano pracy fizycznej, odwiedzano bliskich, obdarowywano się prezentami i śpiewano stare pieśni. Obchodzono domy śpiewając kolędy, całowano się pod jemiołą, spożywano 13 potraw dbając o dodatkowe nakrycie dla zmarłych przodków, na stole kładziono sianko i ozdabiano iglastą gałąź wieszaną pod sufitem- zwyczaje te znamy do dziś.
Niestety dawny duch świąt gdzieś odleciał, pojawił się natomiast nadmierny materializm i komercjalizm.


Święta Bożego Narodzenia, choinka


Pomimo tego, że chrześcijanie wyparli dawne wierzenia i zastąpili je obchodami Bożego Narodzenia uważam, że Jezus był naprawdę dobrym ziomeczkiem i zasługuje na to, abyśmy świętowali jego urodziny. Głosił miłość, prawdę, nauczał szacunku do bliźniego i dał tego pełne świadectwo. Był wielki i skromny jednocześnie. Niezależnie od tego jakie masz podejście do religii, wartości jakie nauczał ten człowiek są uniwersalne i prowadzą do szczęśliwego życia w zgodzie ze sobą i innymi. 


Życzę Ci wszystkiego dobrego w te święta i na kolejny rok. Radujmy się, że dnia zaczyna przybywać, odradza się słońce i obchodźmy urodziny Jezusa! Pamiętajmy o historii tego ważnego okresu świąt bo wtedy obchody swiąt nabierają głębszego znaczenia.

Wesołych Świąt!



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Główny Szlak Beskidzki na dziko- przygotowania, relacja, porady

Czym jest świadomość i dlaczego warto ją poszerzać? UWAGA! -Prawda tylko dla Kozaków!

Wpływ otoczenia na człowieka

Kamper z VW T4! - kupno, izolacja i zabudowa

Dlaczego rzuciłem studia? I to na 3 roku!

Po co medytować i jak robić to dobrze?

Freeganizm- czyli co kryją marketowe śmietniki?